Hej ;3
Z pewnością każdy z nas już marzy o wakacjach, słońcu, basenach, wyjazdach... ODPOCZYNKU!
Nie ma się siły na chodzenie do szkoły, na naukę. Owszem, są takie dni, kiedy chcę iść do szkoły (haha, serio? XD) ale jest ich malutko. Jestem okropnie zmęczona nauką, szkołą, wczesnym wstawaniem. Co chwilę mam jakiś sprawdzian, albo kartkówkę. Chciałabym, aby były już wakacje... mnóstwo wolnego czasu, leniuchowanie! Każdy by chciał, prawda?
Ale cóż... trzeba się wziąć w garść. Z pewnością są rzeczy, które motywują nas choć troszkę do tego, czego się nam nie chce robić. Na przykład spotykanie się ze znajomymi w szkole. Głównie to tylko dla nich mam siłę chodzić do tego okropnego budynku. Na każdej przerwie nam odwala- pozdrawiam Olę, Anię i Adę <3
Jutro czeka mnie kartkówka z fizyki.
Spadam się uczyć :)
Zdjęcie przed szkołą
/Ola
świetny post! :-)
OdpowiedzUsuńHeh, ja jestem wieecznie zmeczona.... Sprawdzian za sprawdzianem... I nie pogardzilabym wakacjami ;]
OdpowiedzUsuńOj fizyka, współczuje . Tez zawsze byłam z nią na bakier dobrze że już jej nie mam ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? zapraszam do mnie , jeśli zaobserwujesz i dasz znać w komentarzu odwdzięczę się na 100 %
http://obsesyjnaa.blogspot.com/