Hej :*
Tydzień temu w niedzielę miałam 13-te urodziny. Jakoś nie miałam czasu by napisać o tym, bo szkoła i dużo zajęć.... strasznie.
Urodziny miałam w lokalu, ale były to też urodziny taty i impreza z okazji rocznicy ślubu moich rodziców. 3 imprezy w jednym :)
Ania już pokazała zdjęcia, a ja bardziej opowiem jak było.
Była to nedziela, wiec najpierw byliśmy w kościele, a potem wszyscy przyjechali na miejsce. Potem był obiad, a Ania przyjechała później, po obiedzie.
Pogoda nam dopisywała, było ciepło, ale nie gorąco. To miejsce jest idealne dla dzieci i nastolatków. w pobliżu był mały ale duży lasek, ogrodzony, więc śmiało można było wypuścić dzieci na dwór. To było oddalone od ulicy i auta nie jeździły. Był też kort tenisowy. Z Anią i kuzynką grałyśmy, potem mój starszy brat grał z kolegami. No po prostu wspaniale! Miejsce idealne.
Gdy już zrobilo się ciemno i wszyscy byli na sali to tanczylismy az nas nogi bolały.
Ogólnie było zajebiście i miałam cudowne urodziny! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za każdy komentarz<3